Za każdym razem gdy słyszę 'Cádiz' coś dotyka moje serce. Do tego miejsca mam sentyment, a trafiłam tam totalnie z tak zwanego 'braku laku'. Zacznijmy od tego, że po polsku to po prostu Kadyks, mimo to pozwolę sobie zostawić formę Hiszpańską, bo do takiej się przyzwyczaiłam. 

Historia zaczyna się w czerwcu 2022 roku, miałam jeden weekend całkowicie wolny, w który mogłam zrobić co chcę, pojechać gdzie chcę. Tak więc za głosem pragnień, serca i intuicji wybrałam Cádiz bo nigdy tam nie byłam i w dodatku ma dostęp do morza. Zapowiadało się cudownie. No i tak zaczęła się ta romantyczna relacja z tym miejscem…

Pozwolisz, że swoje sentymenty zostawię dla siebie, ewentualnie na rozmowę przy kawie, a z Tobą podzielę się praktyczną wiedzą o tym miejscu.

  1. Jak dojechać do Cádiz?

Miasto jest dobrze skomunikowane z resztą Andaluzji. Można tam dojechać zarówno pociągiem https://www.renfe.com/es/es jak i autobusem https://socibusventas.es/en/ . Jest także trzecia opcja: BlaBlaCar, którą wybrałam kilkakrotnie ze względu na dużo szybszą podróż. Z Sevilli do Cádiz to już rzut beretem. Gorzej może być z Malagi, nigdy nie pokonałam tej trasy, ale po sprawdzeniu widzę, że pociągiem należy się przesiąść w Dos Hermanas. Tutaj lepszą opcją może być właśnie BlaBlaCar. Podróż zarezerwujesz w aplikacji tej firmy.

  1. Gdzie spać w Cádiz?

Już wspominałam kilkakrotnie, że ja kocham hostele, ale jednak w Cádiz miałam ochotę na własną przestrzeń. Wybrałam więc tańsze pensjonaty, w których mogłam zaszyć się w swoich 4 ścianach. Ceny są różne w zależności od sezonu. W lato, cholernie drogo. Teraz, jesienią i zimą absurdalnie tanio. Miejsca w których spałam i mogę z całego serca polecić to:

  • Pensión Las Cuatro Naciones,
  • Pensión España (z pięknym tarasem, który ma widok na całe miasto).
  1. Co robić w Cádiz?

Chciałabym odpowiedź, na to pytanie trochę zadziornie i przewrotnie: na co ma się ochotę. Bez pośpiechu we własnym tempie, co nam podpowiada serce. Jeśli masz ochotę iść na plażę i pochillować, polecam wszystkie plaże, które oferuje to miasto:

  • La Caleta 

Jedyna plaża, która jest w samym Cádiz, Cádiz, Cádiz czyli centrum miasta. Często zatłoczona ale ma swój klimat i piękne zachody słońca!

  • Santa Maria del Mar

Ulubiona plaża młodych ludzi, którzy często grają tam w siatkówkę plażową, surfują i cieszą się w bardziej lub mniej aktywny sposób z czasu wolnego.

  • Playa de la Victoria

Szeroka i najdłuższa plaża w Cádiz, która ciągnie się przez odcinek 3 kilometrów, znajduje się w tzw. Cadizfornii, może znajdziesz podobieństwo do Kalifornii ;) Z centrum Cádiz dojedziesz tam bez problemu autobusem miejskim.

  • La Cortadura 

Plaża dla nudystów, chociaż jeśli wystarczy Ci opalać się topless, możesz wybrać jakąkolwiek z powyższych opcji. W Hiszpanii jest dozwolone opalanie się topless na wszystkich plażach.

Podczas leżakowania, które przeplatane jest przyjemnym obmywaniem ciała chłodnymi falami oraz gorącymi promieniami słońca, można zakupić sobie w tzw. handlu obnośnym zimne piwo, tinto de verano lub napoje bezalkoholowe. Jest dużo taniej niż w beach barach tzw. chiringuitos!

Jak już Ci się znudzi samo plażowanie i chciałabyś/chciałbyś spróbować coś trochę bardziej szalonego to zachęcam do surfowania! Ja się zakochałam w tym sporcie.

Z czystym sumieniem mogę Ci polecić szkołę surfu, w której się uczyłam: CSC (Cádiz Surf Center) http://cadizsurfcenter.com/en/ 

A gdy w końcu stwierdzisz,że to czas na zwiedzanie miasta i dobre jedzenie, to zapraszam do następnej części posta.

  1. Co zobaczyć?

Na początek, kiedy jestem nowa w mieście i chciałabym wiedzieć co nieco o miejscu, w którym przebywam to wybieram często free toury. Tym razem zdecydowałam się na free tour firmy Cadizfornia tours https://cadizforniatours.com/ . Mają toury zarówno po angielsku jak i hiszpańsku. Pan przewodnik powiedział nam wiele ciekawostek o różnych miejscach. Polecam tę formę zwiedzania jeśli macie chociaż jeden poranek wolny w Cádiz.

Jeśli jednak chcielibyście zobaczyć tylko najważniejsze miejsca to MUST SEE na waszej liście powinno wyglądać o tak:

  • Katedra (Catedral de Cádiz)

Jest to imponujący budynek. Znajduje się on w centrum miasta. Niestety w środku nie jest tak zwalający z nóg jak na zewnątrz. Można wejść także na wieżę Katedry, ale jak zauważył celnie nasz przewodnik, lepiej widzieć główny zabytek z góry, więc dlatego polecam wybrać się na Torre Tavira, gdzie będziecie mogli podziwiać Katedrę z tzw. 'lotu ptaka'.

Koszt wejścia to 7 euro bilet normalny i 5 euro ulgowy.

Byłam także kilka razy na mszy o 12:00 w Katedrze. Chociaż ostatnio spotkała mnie nieprzyjemna sytuacja. Pan ochroniarz stwierdził, że nie wyglądamy z przyjaciółką jak osoby, które chcą iść na mszę i musiałyśmy z nim dyskutować by nas wpuścił. Więc jeśli chcecie wejść bez problemu to raczej bez plecaka i odwaleni jak na Wszystkich Świętych. No i wiadomo, pamiętajcie, że jest to Msza Święta i jak szanujemy inne religie, szanujmy też naszą. Nie udawajcie, że wchodzicie na mszę i po 10 minutach wychodzicie.

  • Torre Tavira i Camera Obscura

Jest to bardzo ciekawe doświadczenie zobaczenia całego Cádiz z góry. Nie tylko z wieży, ale także podczas dodatkowego “oprowadzania” podczas doświadczenia, które nazywa się ‘Camera Obscura’. Polecam, trudno to opisać słowami, ale jest super!

W ciągu XVIII wieku zbudowano aż 160 wież widokowych. Dziś pozostało tylko 133, a ta jest jedyną dostępną turystycznie oprócz tej w Katedrze. Jest to część dziedzictwa tego miasta, a dlaczego dowiecie się już na miejscu! ;)

Ceny biletów wejścia na samą wieżę to 5 euro. Cena normalnego biletu z Camera Obscura to 8 euro, a ulgowe 5,50 euro.

  • Parque Genovés

Znajduje się blisko Castillo de Santa Catalina i plaży La Caleta. Naprawdę robi wrażenie. Pięknie przycięte drzewka, ścieżki, mały wodospad, mostki. Polecam się przejść przed zachodem słońca!

Wejście za darmo.

  • Castillo de Santa Catalina

Zamek Santa Catalina to fortyfikacja położona obok plaży La Caleta, która wystaje w morzu dzięki kilku falochronom. Polecam tam się przejść z tego względu, że jest bardzo piękny widok na plaże La Caleta. Dodatkowo można poczuć bryzę morską lub mocniejsze wietrzysko tzw. ‘levante’ na własnej skórze.

Wejście za darmo.

  • Mercado Central Cádiz

Tutaj kupicie najświeższe ryby w całym Cádiz. Chociaż jestem wegetarianką to nieśmiało się przyznam, że zgrzeszyłam 2 razy w Cádiz i zjadłam ryby. Pachną one morzem, które kocham. Oczywiście znajdziecie tam nie tylko ryby, także inne tradycyjne potrawy i alkohole typowo andaluzyjskie!

  • Plaza de San Juan de Dios

Zaczynając od Plaza de San Juan de Dios polecam zgubić się w uliczkach el Pópulo, które jest najstarszą dzielnicą Cádiz. I po prostu łapać piękne chwile, słońce, delikatny powiew wiatru.

  1. Co zjeść?

Jak już wiecie, Cádiz to miasto portowe. Tak więc jeśli jesteście miłośnikami ryb to polecam z całego serca spróbować właśnie ryb i owoców morza! Raz, skusiłam się na tak pyszną doradę, że śni mi się biedna po nocach. 

Oto 3 sztandarowe dania, które musicie spróbować w Cádiz:

  • Tortilla de camarones,
  • Papas aliñás
  • Cazón en adobo (pescaito frito en especial el bienmesabe)

I oczywiście ryby, owoce morza i więcej ryb.

Dodatkowo  poniżej wypisałam polecenia z podziałem na dania:

Śniadania

Śniadanie typowo andaluzyjskie zjecie w każdej kawiarnii do godziny 12:00. Wystarczy zapytać o ‘tostada con tomate y aceite’ lub ‘tomate, aceite y jamón’ czy ‘churros con chocolate’. 

Mój znajomy także mi podpowiedział, że typowe dla tego regionu jest  pan con manteca lub pan con aceite. Czyli po prostu chleb z masłem lub chleb z oliwą.

Typowo pije się do śniadania ‘cafe con leche’-kawa z mlekiem lub ‘cafe solo’- kawa czarna. Jak z lodem to ‘con hielo’. Popularne w okresie zimowym jest także ‘zumo de naranja’ czyli sok pomarańczowy, jest to sezon na pomarańcze!

Gdybyście mieli ochotę na śniadanie bardziej europejskiej to z czystym sumieniem mogę polecić El Café de Ana. Mają tam opcje bez glutenu i bez laktozy :) 

Lunch i Kolacja

Lunch w Hiszpanii nie jest tak obfity jak kolacja. Tutaj polecam zjeść coś świeżego i lekkiego, w ciągu dnia nawet nie chce się jeść za bardzo ze względu na gorąc! Może to być salmorejo, sałatki, kalmary.

Ja jadłam kilka razy po surfingu sałatkę z kozim serem (bo jestem wegetarianką) w Chiringuito Tuna Beach, które znajduje się na Playa de la Victoria. Porcja sałatki jest tak duża, że spokojnie najedzą się nią 2 osoby, ja zawsze brałam na wynos. Dodatkowo jak pójdziecie tam tylko na piwo/ tinto de verano to dają za darmo boquerones fritos czyli smażone anchois.

Kolacja to wiadomo, że tapasy i dobre wino lub piwko. Najlepszą dzielnicą by zjeść i wypić jest La Viña, wieczorami pełna ludzi we wszystkich tawernach. Ja w szczególności polecam jedno miejsce, które jest domowym biznesem “La tabernita”. Jedzenie jest przepyszne, świeże, obsługa bardzo bardzo miła. Niestety nie można zrobić rezerwacji, dlatego polecam przyjść 10 minut przed otwarciem by dostać stolik i nie czekać w kolejce na jego zwolnienie.

Gdybyś chciała/chciał potem wyskoczyć na drinka gdzieś na plaży to polecam chiringuitos, które zawsze są dobry pomysłem! Beach bary mają swój magiczny klimat.

  1. Protipy od stałej bywalczyni

Doszliśmy do ostatniego punktu tej niekończącej się wypowiedzi. 

Polecam:

  • Wypłać pieniądze i mieć przy sobie gotówkę, zdarzyło mi się, że nie mogłam zapłacić kartą i musiałam biegać by znaleźć bankomat bez wysokiej prowizji.
  • Gdy masz więcej czasu, dobrym pomysłem jest odwiedzenie innych miast tego regionu!
  • Nie śpieszyć się, w Cádiz czas płynie wolno, tutaj życie na chwilę się zatrzymuje. Korzystaj z tego, odpuść, nie pospieszaj i odwdzięczaj się uśmiechem, którym obdarowują Cię lokalni mieszkańcy.

UWAGA! TO MIEJSCE MOŻE UZALEŻNIAĆ ORAZ W RZADKICH PRZYPADKACH POWODOWAĆ PROBLEMY SERCOWE. A tak na poważnie, polecam bardzo bo po prostu uwielbiam Cádiz. 

Gdybyś miała/miał pytania odnośnie tego miejsce napisz do mnie na Instagramie lub Facebooku, chętnie rozwieję Twoje wątpliwości!

Hasta pronto,

Zuza!